wtorek, 22 października 2013

Akordy do Piosenek Ogniskowych Cz.2

ZNOW WEDRUJEMY

Znów wedrujemy ciepłym krajem, malachitową łąką morza             e h C D
Ptaki powrotne umierają wśród pomarańczy na rozdrożach            e h C
Na fioletowoszarych łąkach niebo rozpina płynność arkad           a D G C
Pejzaż w powieki miękko wsiąka, zakrzepła sól na nagich wargach.  a e C D e

A wieczorami w prądach zatok noc lize morze słodką grzywą
Jak miekkie gruszki brzmieje lato wiatrem sparzone jak pokrzywą
Przed fontannami perłowymi noc winogrona gwiazd rozdaje
Znów wędrujemy ciepłą ziemią, znów wędrujemy ciepłym krajem.

...malachitową łąką morza                                         h C D
Ptaki powrotne umierają wśród pomarańczy na rozdrożach..          e h C


Znów wedrujemy ciepłym krajem, malachitową łąką morza
Ptaki powrotne umierają wśród pomarańczy na rozdrożach
Przed fontannami perłowymi noc winogrona gwiazd rozdaje
Znów wędrujemy ciepłą ziemią, znów wędrujemy ciepłym krajem.

...malachitową łąką morza
Ptaki powrotne umierają wśród pomarańczy na rozdrożach..

ZIELONY PLECAK
D (fajnie wychodzi, ale można grac Zwykłe D)

e|-2-3--2--2-0-|
A|-3-3--3--3-0-|
G|-2-2--2--2-0-|
D|-------------|
A|-------------|
E|-------------|

Zwrotka 1:

   e    C       D            e
Zielony plecak, namiot jeden mamy
   e       C       D               e
Lubimy się bardzo, choć krótko się znamy
    e       a          D              e
Staniemy na mazurach i namiot swój rozbijemy
   e           C         D         e
Chcemy tysiąca przygód i na nie czekamy

Ref:
        C            D
Jeszcze noc, jeszcze sen,
        G         e
Wspólny koc aż po dzień
          C         D         e
daba daba daj Jutro się rozstaniemy (ło-o-o)
       C          D
Jeszcze czasu dość jest
     G             e
Na otarcie słonych łez
          C         D         e
daba daba daj jutro się rozstaniemy

Zwrotka 2:

Mijają piękne wakacje, choć chcemy je wrócić
Ostatnia jemy kolację i nie możemy się smucić
Choć jutro się rozstaniemy, w pamięci naszej zostanie
chłopak z gitarą w ręku i jego śpiewanie

Ref.

Zwrotka 3:

Za rok znów się spotkamy, wakacje znów nas połączą
Gitara, plecak i namiot i naszą miłość gorącą
Z wakacji znów pozostanie w pamięci obraz jedyny
Chłopca z gitarą w ręku i jego dziewczyny

Ref.
ZIELONY MUNDUR
Dawno minął czas twych dziecięcych zabaw         G e C D
Z krótkich spodni już wyrósł każdy z nas
Chciałbyś jeszcze komuś zrobić jakiś kawał
Lecz coś ci podpowie: ile ty masz lat
Znów pewnie wysłuchasz zbyt długie kazanie
O zdrowiu, o książkach, pomyśleć strach
O piciu, paleniu i złym zachowaniu
Pomyślisz, posłuchasz i westchniesz tak:

        Ach, jak chciałbym znów
        Zielony mundur mieć
        I plecak swój

Byłeś jeszcze zuchem, gdy dostałeś mundur
Trochę później plecak, minął czasu szmat
Patrzysz w kącie szafy, cóż to, ale heca
To twój stary mundur, obraz tamtych lat
Gdy szedłeś przed siebie ze swoim plecakiem
Twą drogę wyznaczał kolorowy szlak
Z przygodą, z piosenką i z czapką na bakier
Odkrywałeś ciągle jakiś nowy świat

        Ach, jak chciałbym...

Nie ma na co czekać, nie ma co rozważać
Po co dłużej zwlekać, jaki problem masz
Ty wciąż jesteś młody, to świat się postarzał
Zrozumiesz to wtedy, gdy zatrzymasz czas
I pójdziesz przed siebie ze swoim plecakiem
Twą drogę wyznaczy kolorowy szlak
Z przygodą, z piosenką i z czapką na bakier
Odkrywał wciąż będziesz jakiś nowy świat

        Więc dzisiaj znów

900 MIL
1.
     Tyle już minęło dni,                    a
     Czas wysuszył z oczu łzy,               a
     Żaden list nie czeka ma mnie tu.        e

Ref: Gdyby pociąg szybciej biegł             F C
     Bym był w domu jeszcze dziś,            d a
     Jeszcze 900 mil tam gdzie mój dom.      F E a

2.
     Pociąg, który wiezie mnie,              a
     Ma wagonów chyba sto,                   a
     Stukot kół już słychać na sto mil       e

Ref: Gdyby pociąg szybciej biegł,            F C
     Bym był w domu jeszcze dziś,            d a
     Jeszcze 900 mil tam gdzie mój dom.      F E a

3.
     Oddam wszystko to co mam,               a
     Oddam wam pierścionek swój,             a
     I walizkę swoją oddam wam.              e

Ref: Gdyby pociąg szybciej biegł,            F C
     Bym był w domu jeszcze dziś,            d a
     Jeszcze 900 mil tam gdzie mój dom.      F E a

4.
     Gdy dziewczyna powie nie,               a
     Nie zostawię więcej jej,                a
     Nie opuszczę swych rodzinnych stron.    e

Ref: Gdyby pociąg szybciej biegł,            F C
     Bym był w domu jeszcze dziś,            d a
     Jeszcze 900 mil tam gdzie mój dom.      F E a

A JA MAM SWA GITARE

Chorałem dzwonków dzień rozkwita,            a d
Jeszcze od rosy rzęsy mokre,                 a d
we mgle turkoce ciężka bryka                 a d
Słońce wyrusza nawłuczęgę                    E

Drogą pylistą, drogą polną                   a d
Jak kolorowa panny krajka                    a d
Lato się toczy ku stodołom                   a d
Będzie tańczyć walca                         E


A ja mam swą gitarę                          d G
Spodnie wytarte i buty stare                 C a
Wiatry niosą mnie...                         d E a

Srebrzyste skrzypce stroją świerszcze        a d
Żuraw się wsparł o cembrowinę                a d
Wiele nanosi wody jeszcze,                   a d
Wielu się ludzi jej napije                   E

Drogą pylistą, drogą polną                   a d
Jak kolorowa panny krajka                    a d
Lato się toczy ku stodołom                   a d
Będzie tańczyć walca                         E


A ja mam swą gitarę                          d G
Spodnie wytarte i buty stare                 C a

Wiatry niosą mnie...                         d E a

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz